Zwrot akcji ws. wyboru trenera dla kadry U-21. Dziennikarz podał dwa nazwiska
Michał Probierz został nowym selekcjonerem seniorskiej reprezentacji Polski, ale skoro tak, to trzeba poszukać człowieka, który godnie zastąpi go w drużynie U-21. Do tej pory wydawało się, że faworytem do przejęcia sterów w tym zespole jest Miłosz Stępiński, aczkolwiek w ostatnich dniach nastąpił pewien zwrot akcji.
Kto następcą Michała Probierza w kadrze U-21?
Tuż po mianowaniu następcy Fernando Santosa całą sprawę skomentował prezes PZPN. – Szkoda, że trener Probierz nie ma brata bliźniaka, bo dzięki temu nie miałbym problemu z nowym trenerem dla zespołu U-21. To temat, o którym będziemy rozmawiać i wkrótce dojdziemy do jego finalizacji – powiedział Cezary Kulesza cytowany przez TVP Sport.
Natomiast o tym, że Miłosz Stępiński zastąpi Michała Probierza, jako pierwszy poinformowało Weszło. Szkoleniowiec ten zanotowałby zatem awans o jedną kategorię wiekową, ponieważ dotychczas prowadził ekipę U-20. Jak się jednak okazuje, to wcale nie jest takie oczywiste, że właśnie ten trener przejmie najważniejszą z kadr młodzieżowych.
Więcej światła na całą sprawę rzucił Jakub Seweryn na swoim profilu twitterowym. Niektórzy mówią, że pożegnał się z reprezentacją U-20, bo idzie do U-21. Inni twierdzą, że po prostu usnął konferencję na WhatsAppie po zakończeniu zgrupowania. Ale jeśli okazało się, iż Stępiński faktycznie się wygadał, to nie zdziwiłbym się, gdyby ostatecznie do U-21 nie trafił” – stwierdził dziennikarz.
Dwóch kandydatów do przejęcia kadry U-21
W kolejnym wpisie na ten temat podzielił się natomiast informacjami dotyczącymi tego, że PZPN rozmawia jeszcze z dwoma innymi szkoleniowcami. Czyli mamy spory zwrot akcji, ale to akurat schemat już doskonale znany mediom oraz kibicom. Nie wiadomo, czy to mylenie tropów przez Cezarego Kuleszę, czy realne zainteresowanie.
Seweryn podał więc, że według jego informacji federacja prowadzi negocjacje z Adamem Majewski oraz Mariuszem Pawlakiem. Pierwszy do niedawna prowadził Stal Mielec, którą udawało mu się utrzymywać na poziomie Ekstraklasy mimo gigantycznych problemów. W końcu jednak formuła współpracy między nim a podkarpackim klubem się wyczerpała. Drugi z kandydatów to Mariusz Pawlak, do niedawna szkoleniowiec Wisły Puławy. Dodatkowo Stępiński ma pozostać przy zespole U-20.